Skąd się biorą i jak postępować z pryszczami ropnymi?

Ropne pryszcze mogą się tworzyć w przebiegu trądziku. Zarówno za tworzenie się ropy, jak i za stan zapalny odpowiedzialne są w tym przypadku bakterie. Jednak (uwaga!) ropne pryszcze mogą być równie dobrze skutkiem poważniejszych niż trądzik zakażeń bakteryjnych.  Z każdym takim zakażeniem trzeba postępować bardzo ostrożnie, niejednokrotnie bez wizyty u lekarza się nie obejdzie. Zanim jednak przejdę do krótkiego przedstawienia innych zakażeń (i powstających w ich skutek pryszczy ropnych) skupię się przez moment na trądziku.

Ropne pryszcze w przebiegu trądziku

O ile nie doszło do zakażenia wtórnego to ropne pryszcze są w tym przypadku skutkiem aktywności bakterii trądzikowych. Jak z nimi postępować? Na pewno nie wyciskać, bo z braku odpowiednich zabezpieczeń (kłania się antyseptyka) może dojść do zakażeń wtórnych drobnoustrojami znacznie agresywniejszymi niż bakterie trądzikowe. Co więc robić? Stosować normalną kurację przeciwtrądzikową, oczyszczać cerę, dbać o to by bakterie nie rozprzestrzeniały się na większych obszarach twarzy, a w razie potrzeby stosować środki zapisane przez lekarza. Jeśli zmiany tego typu nie są zbyt duże to bakterie można zwalczyć środkami przeciwbakteryjnymi (tabletki np. Nonacne, żele np. Trioxil, olejek herbaciany).

Czyrak

Pojedyncze pryszcze ropne mogą być tak naprawdę nie tyle pryszczami ile czyrakami. To zjawisko spowodowane jest przez gronkowce i obejmuje mieszki włosowe oraz ich bezpośrednie otoczenie. Tworzenie się czyraka może przypominać formowanie się zwykłego pryszcza takiego, jak w trądziku. Najpierw w skórze formuje się bolesna grudka, która zmienia się w krostę, czy wręcz guzek zapalny. Na szczycie takiego guzka (krosty) tworzy się charakterystyczny czop z martwych tkanek. Kiedy czop ten oddzieli się od skóry wypływa z niego ropa i dolegliwości bólowe mijają, ale pozostaje wrzód, czyli charakterystyczna otwarta rana na powierzchni skóry. Po czyrakach i powstających w ich następstwie wrzodach  bardzo często pozostają pamiątki w postaci blizn. Najgorsze są te, które tworzą się na twarzy w okolicach górnej wargi – mogą być nie tylko niebezpieczne dla zdrowia, ale i życia. Chyba nie muszę dodawać, że takich zmian ropnych nie należy pod żadnym pozorem wyciskać, a gdy już czyrak pęknie trzeba uważać, by nie roznieść infekcji (gronkowców) po innych częściach ciała.

Jeśli czyrak utworzy się na twarzy należy go natychmiast potraktować antybiotykami (tabletki) – bez lekarza się nie obejdzie. Pozostałe leczone są z reguły miejscowo tj. przy użyciu maści antybiotykowych. Czasem pojawia się konieczność chirurgicznego ich nacięcia – z reguły wtedy, gdy są bardzo bolesne.

Czyraczność i czyrak gromadny

Pojedynczy czyrak nie jest jakimś szczególnym sygnałem alarmowym, ale istnieją dwie choroby, w których występują czyraki i które wymagają bardziej kompleksowego podejścia do leczenia. Pierwszą z nich jest czyraczność – to skłonność do częstych nawrotów czyraków bądź do licznego ich występowania. Może być powiązana z zaburzeniami fizjologicznymi (zagrożenie cukrzycą) i jeśli się ją podejrzewa należy przede wszystkim oznaczyć poziom glukozy we krwi.

Czyrak gromadny, nazywany też karbunkułem, przejawia się występowaniem licznych czyraków, które mogą wręcz zlewać się w jedną całość, po czyrakach pozostaje bardzo rozległe owrzodzenie. Karbunkuł, podobnie jak czyrakowatość, może wskazywać na istnienie cukrzycy. I w tym przypadku należy więc oznaczyć poziom glukozy we krwi.

Zapalenia mieszków włosowych

To również zapalenia gronkowcowe. Mają dwie postaci:

  •  u kobiet bardzo często przed miesiączką, objawiają się pojedynczymi wykwitami na skórze. Takie wykwity (grudki, w których zbiera się ropa) pojawiają się u ujść mieszków włosowych, te wykwity nie wymagają szczególnego leczenia, pewnie doskonale wiecie z doświadczenia, że szybko znikają. Jeśli już jest taka konieczność, to wystarczy je potraktować środkami odkażającymi o działaniu przeciwbakteryjnym,
  •  choć pojedyncze grudki gronkowcowe mogą pojawiać się i u mężczyzn, to panowie zagrożeni są również nieco inną odmianą tego zakażenia mianowicie jest to tzw. figówka gronkowcowa, czyli przewlekłe zapalenie mieszków włosowych w obrębie męskiego zarostu (brody). To zakażenie jest trudne w leczeniu, ale wyleczenie jest jak najbardziej możliwe. Jeśli obserwujesz u siebie takie objawy koniecznie skorzystaj z pomocy lekarskiej.

Inne choroby nie tworzą ropni na skórze, ale alarmujące powinny być wszelkie zmiany rumieniowe, sączące się wypryski, owrzodzenia i im podobne nieprzyjemne zjawiska.

Jak widać pryszcze ropne to nie jedyny problem, który może się nam przytrafić i choć występują powszechnie, na pewno w wielu postaciach trądziku, w żadnym wypadku nie można ich bagatelizować.